piątek, 27 stycznia 2012

Matka Boża Włodzimierska - cytat z oryginału.

Ikona MATKA BOŻA WŁODZIMIERSKA.
Wielkość 55cm x 70cm x 4cm. Ikona wykonana na zamówienie. Warunkiem było nawiązanie wyglądem do dzisiejszego stanu oryginału, czyli "zacytowanie" kilku uszkodzeń. Na ogół wzbraniam się jak mogę przed postarzaniem ikon. Tym razem ustąpiłem - doszedłem do wniosku, że dla niektórych odbiorców silnie związanych z oryginałem, taki wygląd lepiej wypełni swoje przesłanie. Kolorystyka - na podstawie próbek komputerowych z wersji internetowej (reprodukcja z oryginału 1:1) oraz wiedzy o pigmentach stosowanych od wieków w ikonografii, zmieniłem w zasadzie odcień i temperaturę koloru niebieskiego, oraz zastosowałem na sukni Matki Bożej kolor brunatny.

 Zwróciłem też uwagę, by odwzorować spojrzenie Matki Bożej, bo ono nadaje charakter ikonie.
Na oryginale Matka  Boża spogląda na nas ze smutkiem.
Dużą zasługę w tym "smutku" ma wiekowość oryginalnej ikony. Jednak ze względu na to, że moja jest "cytatem" z oryginału, starałem się to spojrzenie odtworzyć.
Na załączonym powyżej zdjęciu nie ma jeszcze werniksów, a bliki są świeżo położone - dlatego trochę za bardzo kontrastują z karnacją.  Ponadto w porównaniu z poniżej umieszczonymi etapami odtwarzania oryginału, zwiększyłem kontrastowość przejść tonalnych. Współcześni ikonografowie często zapominają że ikony były przygotowywane do wnętrz oświetlonych światłem świec lub świecy. Większy kontrast światłocieni powodował uprzestrzennienie postaci. Osoba "wychodziła" z ikony. Obecnie  ikony pisane przy mocnym świetle sztucznym, mające eleganckie i łagodne przejścia światłocienia, w świetle świec robią się płaskie. Nawet przy punktowym oświetleniu w galerii lub muzeum.  Nabrałem doświadczenia podczas dwudziestu wystaw, gdzie panowały różne warunki oświetleniowe. Ikony mocniej skontrastowane robią piorunujące wrażenie na oglądających, szczególnie we wnętrzach posiadających możliwość skupiania uwagi światłem na pojedynczych prezentowanych obiektach.
Pisanie tej ikony to wyzwanie bardzo duże. Potrzebne jest olbrzymie skupienie i pomoc Matki Bożej.
Mogę powiedzieć, że praca przy niej dała wiele satysfakcji, odsłoniła braki w doświadczeniu oraz była fizycznie trudna. Muszę podziękować Matce Bożej że dostałem tę ikonę do pisania. To etap w pracy ikonopisa i swoisty egzamin a zarazem nagroda. Matko Boża, błogosławionaś Ty pomiędzy niewiastami.

czwartek, 26 stycznia 2012

JAN CHRZCICIEL ikona na podstawie wzoru rosyjskiego z przełomu XVIII i XIX wieku.

Wizerunek na płótnie malarskim. Tempera/akryl.
Wielkość 50cm x 60cm.
Na zwoju w ręku Świętego znajduje się napis
OTO BARANEK BOŻY KTÓRY GŁADZI GRZECHY ŚWIATA. /J1.29/

Ikony pisane na płótnie są uznawane przez kanon i szkoły ikonopisania. Podczas pisania odczuwa się wyraźną różnicę co do wymagań farby i podłoża.
Z jednej strony jest trudniej - metoda rozlewania farby na płaszczyznach wymaga specjalnych warunków ze względu na komplikację wypoziomowania oraz mniejszą chłonność podłoża. Z drugiej strony dużo łatwiejsze są przejścia tonalne. Pięknie uzyskuje się cieniowania
płaskimi pędzlami lub ...palcem.
Reasumując - warto od czasu do czasu napisać ikonę na płótnie. Jest to inny rodzaj przeżyć artystycznych, oraz wzbogacenie warsztatu i możliwości ikonopisa.

JAN CHRZCICIEL - ikona ukończona w dniu 24 stycznia 2012 roku.

środa, 25 stycznia 2012

Wzbogacenie Galerii Przyjaciół

Państwo Katarzyna i Jarosław Kula z Częstochowy przysłali kilka zdjęć ikon do kolekcji. Z przyjemnością udostępniam, bo warto.
Zapraszam do Galerii Przyjaciół

poniedziałek, 23 stycznia 2012

Konserwatyzm a demokracja i upadek cywilizacji

Poznałem dzisiaj opinie peruwiańskiego myśliciela, człowieka o superkonserwatywnych poglądach.
Oto kilka jego przemyśleń z kórymi się zgadzam:
Nicolás Gómez Dávila (1913–1994) – kolumbijski pisarz, filozof i myśliciel.:
- Aktualność jest określeniem tego, co najmniej istotne.
- Artysta, który nie posiada wystarczającej oryginalności, aby stworzyć swój niepowtarzalny świat, przyłącza się do awangardy.
- Konserwatyzm nie powinien być partią, lecz normalną postawą każdego człowieka honoru.
- Są całe epoki, w których uznanie przynosi wstyd.
- Miejski asfalt rodzi jedynie demokratów, biurokratów i dziwki.
Ot, i tyle.