Dwa miesiące temu zadzwonił do mnie ks. Janusz z Kleosina. Poprosił o wykonanie ikony swojego patrona, Błogosławionego Janusza z Uppsali - biskupa.Zobaczył w internecie pierwszą ikonę tego błogosławionego o której pisałem tu: IKONA BŁ. JANUSZA Z UPPSALI Podjąłem się zadania z ochotą, ku radości pomysłodawcy O. Janusza Jędryszka z Koszalina. Jakiś czas później znowu skontaktował się ks. Janusz z Kleosina. Tym razem poprosił o wykonanie jeszcze jednej ikony tego samego patrona. Widać patron szuka podopiecznych i nie przestaje działać. W kwietniu2012r zdarzyło się też kilkakrotnie, że zderzyłem się na ulicy z kapłanem z mojej parafii, ks. Januszem, który prowadzi kancelarię. I nie byłoby w tym nic dziwnego, tyle że mieszkam tu od 25 lat i nie pamiętam, bym spotkał ks. Janusza poza terenem kościoła Św. Rodziny. A tu w kwietniu, prawie dzień za dniem chyba ze sześć razy potykaliśmy się o siebie. Wiedziałem, że nie jest to przypadek. Że Bł. Janusz ma w tym swój udział. Dlatego wysłałem do kancelarii znane mi informacje o Bł. Januszu i zdjęcie pierwszej ikony. Ks. Janusz nie tylko ucieszył się z istnienia patrona Januszów, o którym nie wiedział, ale od razu zamówił ikonę. I tak miałem do wykonania trzy ikony tego samego błogosławionego.No i wczoraj skończyłem pisać wszystkie trzy.
A oto efekt. Trudno mi samemu tak po prostu porównywać, ale mimo że każda twarz jest inna, niewątpliwie jest to ten sam człowiek, czyli postać wyraźnie mająca zaznaczone cechy charakateru i przekazu.
Dla mnie jest to dowód na "świętych obcowanie" i na łaskę Ducha Świętego, który pozwala ikonopisom widzieć ICH oczami duszy.
Myślę, że Bł Janusz zaakceptuje te trzy wizerunki i będę mógł dalej Go portretować w ikonie.
AMEN.
Bardzo się ucieszyłem , bo ikony te zostały zauważone i ocenione przez Valerie Sokołową, członka i instruktora ikonopisania w PROSOPON School of Iconology.
a to treść tej opinii:
Piękna praca ze strony ducha i pod względem artystycznym. Każde z przedstawień ma swój nastrój i wygląda inaczej.
Pierwszy to marzyciel, drugi obraz - dojrzaly mężczyzna. Trzeci ma cudowne, ciepłe oczy, które się śmieją. Wspaniałe.
Jest to dla mnie ważna opinia, bo szkoła uczy technik i pisania pięknej współczesnej ikony.
Można to obejrzeć na stronie: http://www.prosoponschool.org/.
DZIĘKUJĘ.

Jestem pod wrażeniem. Jedyna prawdziwa ikona mojego ŚWIĘTEGO Patrona, jaką widziałem to właśnie pierwsza przez Pana pisana. Także te następne zdają mi się wiele mówić o Nim. Najserdeczniejsze dzięki.
OdpowiedzUsuńJanusz Stefan Rawicz-Pruszyński.
Sw Janusz uczeń Sw Jacka dowiedziałam sie o nim z żywotów Świętych Polskich naszego historyka Feliksa Konecznego ur w Krakowie 1.11.1842 gdy 40 letni Biskup Zygmunt Szczęsny Felinski w Warszawie poświęcił Dom Zakonu Sióstr Miłosierdzia .....
Usuń