Ukończyłem dzisiaj ikonę która dawno formowała się w moich myślach. Brakowało mi deski. W końcu trafiła do mnie stara meblowa deska z popękanym fornirem, ale cała, zdrowa i prawie bez warstwy lakieru. Rysowanie i pisanie kolorem tej ikony to była przyjemność i rodzaj wyzwolenia. Coś co tkwiło w wyobraźni, istnieje realnie. Matko Boża, dzięki za codzienną pomoc. Módl się za nami.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEZaJnEQp54EAD9DFQZkfr0gUautvpRgCzejzV4a39kR6J63Yv-I4SBXlfJi7uRiR4vi1d2p-A0bZugm9ABxw4Xm1HfEqgVNxLH4Kl3s0IwuHAlMYQAf2OzSRXHNtlGtcglBbSMzkD1hOU/s280/HODEGETRIA+2017+AB.jpg) |
Matka Boża Hodegetria. 61cm x 44cm. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz